Moja wege miska mocy.
Bazę stanowi kasza pęczak, do tego karmelizowana marchewka, seler naciowy, czerwona fasola, tofu i hummus.
Składniki
- kasza pęczak 50g
- marchewka 1 duża lub 2 małe
- czerwona fasola z puszki 2 łyżki
- seler naciowy 2 łodygi
- wędzone tofu 3 plasterki
- hummus – przepis tutaj
- olej kokosowy do smażenia 1 łyżeczka
- sos teriyaki 1 łyżka
- sezam
- zielona pietruszka
- olej lniany lub inny ulubiony
- sól, pieprz
- czarnuszka
Jak przygotować wege miskę mocy
Zaczynam od pokrojenia marchewki w cienkie plasterki, używam do tego obieraczki do warzyw, plasterki są wtedy idealnie cieniutkie, smażę je na odrobinie oleju kokosowego i dodaję sos teriyaki, smażenie trwa około 5-7 minut, w zależności od tego jak miękką marchewkę lubicie jeść 😉 W garnku gotuję osoloną wodę i dodaję pęczak – około 12 minut. Odcedzam wodę, dodaję olej i zieloną pietruszkę, wszystko mieszam. Na patelni po marchewce smażę tofu, 2-3 minuty, żeby się zarumieniło.
Następnie na talerz wykładam – na środku w miseczce hummus z czarnuszką, obok kasza pęczak z olejem i zieloną pietruszką, pokrojony cienko seler naciowy, karmelizowana marchewka posypana sezamem, czerwona fasola z puszki i usmażone tofu.
Wszystko razem… poezja smaków, bogactwo białka i mega pożywny obiad 😉 Smacznego!